Niemiecki Blücher i bitwa w cieśninie Drøbak
Narodziny potężnego krążownika
Zgodnie z postanowieniami Traktatu Wersalskiego, Niemcy były znacząco ograniczone w możliwościach rozbudowy swojej floty wojennej po I wojnie światowej. Sytuacja zmieniła się diametralnie po dojściu nazistów do władzy i odrzuceniu postanowień traktatu. Kriegsmarine rozpoczęła wówczas budowę potężnych krążowników klasy Admiral Hipper, wśród których szczególne miejsce zajmował Blücher – jeden z najpotężniejszych okrętów swojej klasy. Stocznia Deutsche Werke w Kilonii rozpoczęła prace nad jednostką w sierpniu 1936 roku, a ceremonia wodowania odbyła się 8 czerwca 1937 roku.
Techniczne aspekty niemieckiego krążownika Blücher
Krążownik Blücher, nazwany na cześć pruskiego feldmarszałka Gebharda Lebrechta von Blüchera, imponował swoimi parametrami technicznymi. Jednostka mierzyła 205,9 metrów długości całkowitej i 21,3 metrów szerokości. Wyporność standardowa wynosiła 14 050 ton, a pełna sięgała 18 200 ton. Główne uzbrojenie składało się z ośmiu dział SK L/60 kalibru 20,3 cm, rozmieszczonych w czterech dwudziałowych wieżach. System obrony przeciwlotniczej obejmował dwanaście dział 10,5 cm, dwanaście dział 3,7 cm oraz osiem działek 2 cm. Dodatkowo okręt wyposażono w sześć wyrzutni torped kalibru 53,3 cm.
Innowacje techniczne i wyposażenie
Niemiecki krążownik Blücher był wyposażony w trzy zespoły turbin parowych Blohm & Voss, które napędzały trzy śruby. Łączna moc siłowni wynosiła 132 000 KM, co pozwalało osiągać prędkość maksymalną 32,5 węzła. Zasięg operacyjny przy prędkości ekonomicznej 20 węzłów wynosił 6800 mil morskich. Na pokładzie zainstalowano najnowocześniejsze systemy kierowania ogniem oraz radar FuMO 22. Załoga w czasie pokoju liczyła 951 osób, a w warunkach bojowych zwiększała się do 1340 marynarzy.
Przygotowania do Operacji Weserübung
Na początku 1940 roku niemiecki krążownik Blücher został wyznaczony jako okręt flagowy Grupy 5 podczas Operacji Weserübung – inwazji na Norwegię. Na jego pokładzie znalazło się dodatkowo 800 żołnierzy ze 163. dywizji piechoty oraz sprzęt wojskowy. Zadaniem grupy było zdobycie Oslo poprzez desant morski. Plan zakładał, że potężny Blücher będzie prowadził zespół okrętów przez wąską cieśninę Drøbak, wykorzystując element zaskoczenia.
Dramatyczna bitwa w cieśninie Drøbak
W nocy z 8 na 9 kwietnia 1940 roku niemiecki zespół okrętów wpłynął do Oslofjordu. Około godziny 4:21 Blücher został dostrzeżony przez obserwatorów twierdzy Oscarsborg. Pułkownik Birger Eriksen, dowódca twierdzy, podjął historyczną decyzję o otwarciu ognia bez rozkazu z góry. Dwa stare działa Krupp-a kalibru 280 mm, nazywane „Mojżeszem” i „Aaronem”, oddały celne strzały do niemieckiego krążownika. Pierwsze trafienie zniszczyło centrum dowodzenia i wywołało pożar, drugie trafiło w magazyn amunicji.
Zatopienie Blüchera
Uszkodzony niemiecki krążownik Blücher kontynuował rejs, jednak został następnie trafiony torpedami wystrzelanymi z baterii torpedowej na wyspie Kaholmen. Eksplozje spowodowały rozległe uszkodzenia kadłuba i pożary. Płonący okręt zaczął przechylać się na burtę, a załoga rozpoczęła dramatyczną walkę o przetrwanie. Około godziny 7:30 Blücher przewrócił się i zatonął na głębokości około 90 metrów. W katastrofie zginęło około 830 członków załogi i żołnierzy.
Znaczenie bitwy dla przebiegu wojny
Zatopienie niemieckiego krążownika Blücher w cieśninie Drøbak miało ogromne znaczenie strategiczne. Opóźniło zajęcie Oslo o kilka kluczowych godzin, co pozwoliło na ewakuację norweskiej rodziny królewskiej, rządu oraz rezerw złota Banku Norwegii. Bohaterska postawa załogi twierdzy Oscarsborg pokazała, że nawet przestarzałe fortyfikacje mogą skutecznie przeciwstawić się nowoczesnym okrętom. Wrak Blüchera do dziś spoczywa w wodach Oslofjordu, stanowiąc niemego świadka dramatycznych wydarzeń z kwietnia 1940 roku.